Nowenna do
M. B. Ludomskiej
Środa
……………………………
Msza św.
o powołania
Pierwszy Czwartek
……………………………
Modlitwy ku czci
św. Jana Pawła II
Data dodania: 2015-03-05
Nota biograficzna:
HENRYK
WOJTYSIAK przez ponad 30 lat mieszkał we wsi Lipa w parafii ludomskiej. Tu
był ochrzczony, tu chodził na lekcje religii i tutaj uczęszczał do
kościoła. Obecnie mieszka w Obornikach. Od lat interesuje się historią
regionu, zbierając informacje na temat wsi, fotografuje a także pisze wiersze.
Wydał cztery tomiki wierszy.
Ludomska Madonno
Madonno!
ludomska Patronko,
Opiekunko mojego dzieciństwa.
Pani w srebrnej koronie
i sukni błyszczącej gwiazdami.
Dziś odwiedzam Cię w jesieni mojego życia,
chcę obdarować Cię
naręczem polnych kwiatów
i sercem pełnym modlitwy,
bo cóż mogę Ci podarować?
Klękam przed Tobą pokorny sługa,
oddając się pod Twoją opiekę.
Ty, rozkładasz
swój cudowny płaszcz
i tak jak dawniej
chronisz przed złem tego świata.
Pomimo upływu lat
Twoja matczyna miłość
nie zmieniła się wcale,
jest pełna delikatności i ciepła.
Wyciągasz do mnie ręce,
bym mógł się do Ciebie przytulić.
Matko, kocham Cię.
Mój anioł
Aureola mojego anioła
nie błyszczy silnym blaskiem,
jej blade światełko
ledwo rozjaśnia mu drogę,
by mógł za mną podążać.
Wiem,
to wyłącznie moja wina,
że nie potrafię dojść z nim do porozumienia,
nie słucham jego głosu,
a własne sumienie
sprzedałem na bazarze próżności.
Im więcej jest we mnie złego,
tym bardziej on
upada pod ciężarem moich grzechów.
Mój anioł jest smutny,
cierpi,
pomimo to idzie za mną,
i nie opuszcza mnie w żadnej godzinie,
bo jest mi przeznaczony.
Pierwsza gwiazdka lśni na niebie
Pierwsza gwiazdka lśni na niebie
w ciszy świat się zapomina,
a w żłóbeczku się kolebie
maleńka dziecina.
Za jej blaskiem Trzej Królowie
przemierzają świata krańce,
z nieba schodzą aniołowie
przepełnieni tańcem.
Bo narodził się Zbawiciel,
Odkupiciel naszych dusz,
i serc naszych Odnowiciel
jest na świecie już.
Zaświeciła pierwsza gwiazdka
świat zatopił się w kolędzie,
w małych wioskach, w dużych miastach
wielka radość wszędzie.
Zasiadamy do wieczerzy
już choinka światłem lśni,
po kolędzie miłość bieży
wśród zimowych dni.
Bo narodził się Zbawiciel,
Odkupiciel naszych dusz,
i serc naszych Odnowiciel
jest
na świecie już.
Misterium
Palce organisty
zastygły nad klawiaturą,
chór zamilkł,
cisza
odbija się o nawę kościoła,
ministrant
zadzwonił na Podniesienie,
klękam
przed Eucharystią
pochylam głowę,
dokoła roznosi się zapach kadzidła,
w milczeniu przeżywam
Mękę Pańską.
Trwa wielkie misterium
mej duszy.
Spowiedź
Kawałek mojego domu
na wzgórzu za osiedlem,
kurant na Anioł Pański
wygrywa znaną melodię.
Przychodzę tu czasami,
by porozmawiać w ciszy
z Panem mojego sumienia,
co myśli moje słyszy.
On ze swym miłosierdziem
tuli mnie do siebie,
wtedy z nim płynę Arką
po lazurowym niebie.
I znowu przebacza złe czyny
i staję się lekki jak puszek,
kiedy spowiednik znakiem krzyża
oczyszcza
moją duszę.
Święci dnia powszedniego
Z aureolą w kieszeni,
chodzą zwyczajni święci,
w dłoniach niosą nam radość,
ciężarem skrzydeł przygięci.
Dobroć kładą na szale,
próbują przeważyć zło,
święci dnia powszedniego,
czy wśród nas tacy są?
Mają uśmiech na twarzy,
patrzą na innych sercem,
ty im dajesz niewiele,
od nich masz nieco więcej.
Częstują dobrym słowem,
w nieszczęściu dodają otuchy,
ich cechą jest dawać miłość,
z niewielkim dodatkiem skruchy.
Pokorni w swojej świętości,
spokojni i wyciszeni,
idą z promiennym nimbem,
schowanym głęboko w kieszeni.
Aniele znad szopki betlejemskiej
Aniele
znad szopki betlejemskiej,
Ty pierwszy
zapowiedziałeś
nadejście Chrystusa,
pierwszy oznajmiłeś światu
Jego narodziny,
śpiewałeś mu pastorałki
ale…
gdzie byłeś,
gdy dźwigał krzyż.
O to mam do ciebie żal.
Boże Ciało
Boże Ciało...
Pan Jezus ukryty pod postacią chleba,
procesja przemierza ulice miast i wsi,
biją dzwony,
śpiew unosi się do chmur
i odbija się echem we wszechświecie
to wielbiąc,
to prosząc Wszechmogącego o łaski,
cztery ołtarze,
cztery ewangelie
jak cztery strony świata
i błogosławieństwo dla wszystkich narodów.
Boże Ciało...
żar sączy się z nieba,
na horyzoncie raz po raz
ciemne chmury rozdziera błyszczący sztylet gromu,
w powietrzu unosi się tajemnica
zawarta w Najświętszym Sakramencie.
Nagle zrywa się wiatr,
z ciężkich chmur zacina deszcz
a wielkie krople
odbijają się jak fontanny,
ołtarze jak rybackie barki
wypływają na łów,
wtedy wiatr ustaje,
dokoła panuje cisza,
zza chmur wychodzi słońce
a ponad światem zawisła tęcza
otwierając szeroko bramy niebios.
Parafia Rzymskokatolicka pw. Św. Jana Chrzciciela 64-603 Ludomy 70, Archidiecezja Poznańska |
|